Taniej nabędziemy działkę w niedocenianych, choć bardzo atrakcyjnych krajobrazowo miejscowościach. 200-300 tys. zł tyle kosztują drewniane domy z przełomu lat 80. i 90., często wymagające modernizacji.

Letni wypoczynek na Mazurach to nadal modna i popularna forma spędzania urlopu, zwłaszcza przez mieszkańców centralnych i południowych regionów kraju. Choć wczasy nad ciepłymi morzami stanowią dużą konkurencję dla turystyki krajowej, to dla miłośników żeglarstwa i innych sportów wodnych oraz uroków polskich lasów, Warmia i Mazury pozostają niezastąpione.

Do nich przede wszystkim skierowana jest oferta nieruchomości rekreacyjnych w krainie lasów i jezior. Posiadanie własnej działki, domku letniskowego lub wiejskiego siedliska, pozwala na doskonały wypoczynek nie tylko w trakcie urlopu, ale w każdej wolnej chwili przez długi sezon, od wczesnej wiosny do późnej jesieni. W ostatnich latach systematycznie rosła liczba posiadaczy nieruchomości rekreacyjnych. Popyt a nie wzrastał wraz z powiększaniem się w Polsce klasy średniej – jest to dla tej grupy jeden z wyznaczników statusu społecznego. Niestety, niepewna sytuacja naszej gospodarki w okresie powszechnego kryzysu i brak stabilności ekonomicznej wielu z nas powoduje, że wstrzymujemy się z zakupem wymarzonego letniska, odkładając decyzje na bardziej bezpieczne czasy.

Dlatego też popyt na nieruchomości rekreacyjne utrzymuje się od ubiegłego sezonu na bardzo umiarkowanym poziomie. Transakcji jest zdecydowanie mniej, co nie wpływa jednak ani na radykalny spadek cen, ani na zmianę preferencji nabywców. Ten brak elastyczności jest charakterystyczną cechą rynku nieruchomości rekreacyjnych. Niezmiennie największym zainteresowaniem cieszą się te nieruchomości, które są położone bardzo blisko jeziora – najlepiej bezpośrednio nad jego brzegiem. Atrakcyjność zwiększa też niewielka odległość od dużych kompleksów leśnych.

Najdroższe działki znajdziemy na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich, w miejscowościach położonych nad Śniardwami, Mamrami i Niegocinem. Tam za m² działki przeznaczonej pod zabudowę trzeba zapłacić nawet 150 - 200 zł. Są to jednak grunty dobrze przygotowane do zagospodarowania, uzbrojone, często z warunkami zabudowy lub nawet pozwoleniem na budowę. Działki rolne, o dużej powierzchni, mniej atrakcyjnie położone względem jeziora, można kupić w cenie zdecydowanie niższej 15 – 20 zł/m².

Podobnie, choć na nieco niższym poziomie, kształtują się ceny działek w „supermodnych” miejscowościach Pojezierza Olsztyńskiego, takich jak Pluski, Łańsk czy Narty. Za kilkuarową działkę w kompleksie rekreacyjnym trzeba zapłacić ok. 120 - 150 zł/m². Popyt na działki w tej lokalizacji jest największy, mimo że w sezonie miejscowości te tętnią intensywnym letniskowym życiem. O atrakcyjności tych lokalizacji decydują walory jezior: Plusznego, Łańskiego i Świętajno, czystość wód, ich głębokość i duża powierzchnia.

Dużo taniej nabędziemy działkę w niedocenianych, choć bardzo atrakcyjnych krajobrazowo miejscowościach północnej części Pojezierza Olsztyńskiego, np. Kikity i Piszewo nad jeziorem Luterskim, czy Blanki i Suryty nad jeziorem Blanki. Do takich niesłusznie pomijanych rejonów należy też północna część Pojezierza Iławskiego z jeziorami Narie i Isąg. Dodatkowym atutem tych rejonów jest możliwość odpoczynku wśród wspaniałej przyrody, w prawdziwej ciszy, niezmąconej wakacyjnym gwarem. Ceny bardzo ładnych działek kształtują się tu na poziomie 20 – 30 zł/m².

Osoby, które nie chcą poświęcać czasu na budowę własnego dom, decydują się na nabycie już istniejącego. Rynek domów rekreacyjnych można podzielić na:

• niewielkie domki o podstawowym standardzie, przypominające dawne „campingi”, które można nabyć już za niewygórowaną cenę 50 – 70 tys. zł;
• drewniane domy z przełomu lat 80-tych i 90-tych, często wymagające modernizacji, których ceny kształtują się obecnie na poziomie 200 – 300 tys. zł;
• nowoczesne, dość komfortowe domy rekreacyjne, często z funkcjami całorocznymi, których ceny utrzymują się na wysokim poziomie 400 – 600 tys. zł;
• rezydencje rekreacyjne, stanowiące kilkuhektarowe posiadłości bezpośrednio nad dużymi jeziorami, łączące w sobie walory krajobrazowe z możliwością komfortowego mieszkania. Takie nieruchomości osiągają wysokie ceny w granicach 1,5 – 3 mln zł.

Poszukując nieruchomości zazwyczaj kierujemy się do biur pośrednictwa, które zaproponują także nieruchomości rekreacyjne. Niemal każde biuro w swojej ofercie ma kilka tego typu ofert, choć coraz wyraźniej zaznacza się specjalizacja pośredników w tym sektorze rynku. Warto skierować swoje kroki do pośredników pracujących na terenie, na którym położone są interesujące nas nieruchomości. Dzięki temu, że pośrednicy ci znają doskonale lokalny rynek, jego otoczenie i panujące trendy, ich pomoc w podjęciu trafnej decyzji może okazać się bardzo pożądana.