Magazyn Rynku Nieruchomości \

  • Zwiększ rozmiar czcionki
  • Domyślny  rozmiar czcionki
  • Zmniejsz rozmiar czcionki
Start Z rynku nieruchomości Wracają supermarkety

Wracają supermarkety

Email Drukuj

W dużych miastach w Polsce finalizowane są transakcje zakupu dużych terenów pod centra handlowe. Teren musi mieć odpowiedni zapis w miejscowym planie zagospodarowania albo w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego.

Rok 2009 zdecydowanie należał do kupujących. Dotyczy to niemal wszystkich segmentów rynku nieruchomości. Widać jednak wyraźnie, że pojawiają się inwestorzy, którzy dysponują dużym zasobem gotówki. Po długiej nieobecności, terenami pod inwestycje zaczynają interesować się duże sieci handlowe.

Statystycznie rzecz biorąc obecny rynek nieruchomości to:

  • duża podaż mieszkań, działek, domów, pomieszczeń komercyjnych,
  • dotkliwa nadwyżka oferowanych do wynajęcia domów, mieszkań, lokali użytkowych, magazynów,
  • „ciekawe” ceny nieruchomości, oczywiście dla kupujących i wynajmujących,
  • drogie i trudno dostępne kredyty,
  • w dalszym ciągu wstrzymywane nowe inwestycje mieszkaniowe, szczególnie te w nieciekawych lokalizacjach,

To wystarczające powody do zadowolenia dla jednych i zmartwień dla drugich.

Wiele ciekawych zjawisk zaczniemy obserwować w stosunkowo rzadko opisywanym sektorze w obrocie nieruchomościami. Chodzi mi o sprzedaż terenów pod handel mało i wielkopowierzchniowy oraz tzw. centra logistyczne, czyli wielkie magazyny.

Kryzys dotknął również ten rynek  inwestowania, czyli obrót terenami pod centra handlowe. Można śmiało powiedzieć tu o głębokim  kryzysie, gdyż od 1,5 roku praktycznie nie kupuje się terenów w tym sektorze.

A przecież w poprzednich latach w całym kraju dokonywano wielu transakcji na spore areały, gdzie w grę wchodziły naprawdę duże pieniądze. Ciekawe byłyby dane statystyczne na ten temat, ile terenów sprzedano pod handel i centra logistyczne i jakie pieniądze zasiliły konta właścicieli terenów. Zapewniam, że są to nie małe kwoty.

Wciąż jednak obserwujemy pojedyncze zapytania dużych i małych sieci handlowych o nowe lokalizacje nawet w dużych miastach. Budzą się instytucje finansowe chcące finansować tego typu przedsięwzięcia. W kilku dużych miastach w Polsce są finalizowane albo kontynuowane transakcje zakupu dużych terenów pod centra handlowe. Na razie są to śmiałkowie, którzy chcą i mogą zrealizować szybką inwestycję, czyli zakupić ciekawy teren najlepiej z wydanym pozwoleniem na budowę, wybudować obiekty i handlować.

Dla naszych klientów – właścicieli takich terenów i dla nas pośredników jest to więc ważna informacja. Wracają na rynek obrotu nieruchomościami bardzo poważni gracze. Mają już pieniądze do wydania, może na razie mniejsze, ale zwiastun już jest.

Poszukiwane są w dużych miastach powyżej 100 000 mieszkańców tereny pod handel wielkopowierzchniowy od 5 ha do 10 ha, a nawet do 30 ha.

W małych miastach powyżej 20 000 mieszkańców poszukiwane są tereny od 0,5 ha do 2,0 ha. Warunek jest jeden, teren taki musi mieć zapis w miejscowym planie zagospodarowania albo w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego... tereny przeznaczone pod handel wielkopowierzchniowy powyżej 2000 m.

Kusząc się na podsumowanie roku należy jednak wyraźnie powiedzieć, że był to mimo wszystko nieco lepszy rok w obrocie nieruchomościami. Obserwujemy chyba już trwałą tendencję ożywienia „budzenia” wszystkich uczestników rynku nieruchomości.