str. 8
Sierpień 08/2007 (108)
Więcej informacji w Internecie pod adresem
RYNKI
W
zrost cen nieru-
chomości w Pol-
sce trwa właściwie
nieprzerwanie, ale w porów-
naniu do 2006 można zaobser-
wować, że rok 2007 tę tenden-
cję wycisza. Ceny nadal rosną,
ale w stabilnym, dość powol-
nym tempie. Rynek nierucho-
mości w Trójmieście odzwier-
ciedlał właśnie te ogólnopol-
skie trendy.
Rynek pierwotny oraz
wtórny w pierwszej połowie
2006 roku zmieniał się i roz-
wijał bardzo dynamicznie. Do-
wodem tego nie tylko były rap-
towne zmiany cen, ale również
ilość wykonywanych transak-
cji. Deweloperzy sprzedawali
wszystkie swoje nieruchomo-
ści na pniu, bez względu na
standard, lokalizacje czy cenę
swoich inwestycji.
W pierwszej połowie obec-
nego roku można zauważyć,
że zainteresowanie obrotem
nieruchomości nie jest już tak
wysokie i zawiera się mniej
umów. Nawet nowe mieszka-
nia, w stanie deweloperskim
nie sprzedają się od ręki.
Jednakże nie wszystkie nie-
ruchomości dotknięte zostały
spadkiem popularności. W po-
równaniu z zeszłym rokiem
dobrze sprzedają się niezabu-
dowane działki leżące poza ob-
rębem miasta, ale będące do-
brze skomunikowane z Gdań-
skiem, Gdynią i Sopotem.
W tej sferze najlepiej schodzą
grunty o rozsądnej, niewygó-
rowanej cenie tzn. w granicach
130 – 150 zł/m
2
Rok 2007 przyniósł rów-
nież ożywienie rynku najmu,
w szczególności na rynku śred-
nich mieszkań, które zawsze
były najbardziej popularne:
i w sprzedaży i w najmie.
Całe Trójmiasto przeżywa
problemy dotyczące podaży.
Ciekawych nieruchomości jest
naprawdę za mało by nasycić
popyt. Najlepiej przedstawia
się sytuacja z działkami poza
miastem, których jest dość
sporo, o zróżnicowanym stan-
dardzie i cenie.
Najwięcej problemów stwa-
rza poszukiwanie małych lub
średnich mieszkań na rynku
wtórnym. Dość sporo jest ofert
mieszkań większych, które nie
cieszyły się zbytnią popularno-
ścią. Większy wybór możemy
spotkać jedynie przyglądając
się rynkowi pierwotnemu.
Ceny w Trójmieście są bar-
dzo zróżnicowane. Najdroż-
szy jest Sopot i bardziej eksklu-
zywne dzielnice Gdyni, nowe
mieszkanie najczęściej waha się
pomiędzy 21 000 a 25 000 zł/m
2
.
Najwyższe ceny mieszkań są
w Sopocie, w którym średnie
ceny na rynku wtórnym za-
zwyczaj mieszczą się między
12 000 a 15 000 za metr kwa-
dratowy, choć to też nie re-
guła. Dla przykładu trzydzie-
stosześciometrowa kawalerka
na ulicy Bohaterów Monte Cas-
sino kosztuje 919 500 złotych,
co oznacza, że za metr kwa-
dratowy trzeba zapłacić tam
25 000. Z drugiej strony ka-
walerka na Alei Niepodległo-
ści (co również oznacza ścisłe
centrum) mierząca 37 metrów
kwadratowych kosztuje jedy-
nie 340 000, czyli trochę po-
nad 9 000 za metr. Za mieszka-
nie w Gdańsku lub w Gdynia
trzeba zapłacić średnio 7 000 do
8 000 za metr, choć za mieszka-
nie w okolicach Starówki, Sta-
rej Oliwy, Centrum Gdyni czy
Kamiennej Góry, w wysokim
standardzie może kosztować
około 12 000 za metr, a mniej
atrakcyjnych i bardziej odle-
głych dzielnicach trochę po-
nad 4 000.
Ceny gruntówpod budownic-
two mieszkaniowe w miastach
wahają się w przedziale pomię-
dzy 500 a 1000 zł/m
2
. Nie brak
również „szalonych ofert”
np. za bardzo dobrze zlokalizo-
waną działkę 500 m
2
w Gdyni,
z zatwierdzonym projektem bu-
dowy – 3.000.000 zł.
Nieruchomości wTrójmieście
Szymon
Sędek
Członek Polskiego Stowarzyszenia
Doradców Rynku Nieruchomości
Sopot - Hotel Rezydent.
Sopot - Krzywy Domek.
Gdańsk Przymorze - osiedle „Horyzont”.
C
oraz bardziej zaciera się
granica pomiędzy ce-
nami gruntów budow-
lanych i rolnych. Te ostatnie
stają się coraz bardziej atrak-
cyjną inwestycją, nawet dla
tych inwestorów, którzy nigdy
nie mają zamiaru zajmować się
rolnictwem
O tym jak bardzo intratne
mogą być inwestycje w grunty
rolnicze mogliśmy się dowie-
dzieć.... słuchając informacji na
temat szczegółów akcji Cen-
tralnego Biura Antykorupcyj-
nego w Ministerstwie Rolnic-
twa. Działki rolne z linią brze-
gową w okolicach Wielkich Je-
zior Mazurskich kosztują na-
wet po 60 zł za metr kwadra-
towy. Ale nawet kilkaset me-
trów dalej ich cena wciąż prze-
kracza 30 zł. W Bieszczadach
ceny gruntów rolnych sięgają
50-60 zł za metr. Inwestorom
wyraźnie nie przeszkadza jed-
nak ich obecny status. Zakupy
spekulacyjne gruntów rolnych
są coraz częstsze.
Wzrost zainteresowania
działkami rolnymi nie jest
zaskakujący. Na rynku bra-
kuje działek budowlanych.
A te, które się pojawiają, czę-
sto są przedmiotem licytacji
między zainteresowanymi ich
kupnem. Wiele osób nie trak-
tuje ich nawet jako tereny pod
przyszłą budowę, ale jako in-
westycję.
W ostatnich miesiącach
można było zarobić, kupując
mieszkania czy apartamenty.
Dla wielu drobnych inwe-
storów ich zakup, zwłaszcza
w największych miastach, był
poza zasięgiem. Podobnie
z najatrakcyjniejszymi dział-
kami budowlanymi. Stać ich
natomiast na mniejsze grunty
rolne. Głównie w miejscach,
gdzie wciąż, mimo rosnących
cen, metr kosztuje od kilkuna-
stu do 20 - 30 zł. W wojewódz-
twie śląskim grunty rolnicze
kosztują około 10 złotych za
metr kwadratowy. Warto pa-
miętać jednak, że przekwali-
fikowanie działek to nie tylko
proces długotrwały, ale też
i wymagający poniesienia pew-
nych kosztów. Czasami też...
wręcz niemożliwy do przepro-
wadzenie ze względów proce-
duralnych.
(
TYS
)
Pola w cenie
C
zy po kredyt mieszka-
niowy z budżetową do-
płatą ustawi się kolejka
chętnych? Na razie skorzystało
z niego tylko kilka tysięcy osób,
ale dzięki ostatnim zmianom bę-
dzie dużo łatwiej go wziąć.
Prezydent już podpisał no-
welizację ustawy „O finanso-
wym wspieraniu rodzin w na-
bywaniu własnego mieszka-
nia”. Teraz łagodniejsze bę-
dzie tzw. kryterium kosztowe
mieszkań i domów objętych
rządowym programem. Aby
skorzystać z budżetowej do-
płaty do kredytu (przez osiem
lat mniej więcej połowa odse-
tek), cena lub koszt budowy
domu bądź mieszkania nie
może przekroczyć podawanych
przez wojewodów (na podsta-
wie danych GUS) średnich
kosztów budowy w wojewódz-
twie lub mieście wojewódzkim.
Problem w tym, że w dużych
aglomeracjach ceny miesz-
kań są dużo wyższe niż w in-
nych miastach, a to bije po kie-
szeni największą grupę poten-
cjalnych chętnych. W efekcie
z dopłat skorzystało nie więcej
niż 3 tys. osób, głównie z ma-
łych miasteczek. W tym czasie
banki udzieliły ponad 150 tys.
„zwykłych” kredytów mieszka-
niowych.
Dzięki nowelizacji, która
wejdzie w życie najpewniej
w drugiej połowie sierpnia
dostępność, a w konsekwencji
popularność kredytów z do-
płatą powinna się poprawić, bo
GUS-owski wskaźnik wzrośnie
o 30 proc. Nowelizacja prak-
tycznie nic nie da kupującym
mieszkania w Krakowie czy
Wrocławiu, za to znacznie po-
prawi się sytuacja mieszkań-
ców Śląska, gdzie GUS-owski
wskaźnik wzrośnie z ok. 3 tys.
do 4 tys. zł za m kw. Np. w Ka-
towicach w tej cenie oferowa-
nych jest na rynku wtórnym
blisko 60 proc. mieszkań.
Żeby dostać dopłatę, trzeba
jednak spełnić odpowiednie
warunki. I tak powierzchnia
użytkowa kupowanego miesz-
kania nie może przekroczyć
75 m kw., a domu - 140 m kw.,
przy czym dopłata do odsetek
obejmuje w pierwszym przy-
padku 50 m kw., a w drugim
- 70 m kw.
(
TYS
)
Kredyt z dopłatą
Gdynia - Sea Towers, wizualizacja, obok stan obecny.
Sopot - Hotel Haffner.
