Ceny małych mieszkań jedno i dwupokojowych o pow. do 52 m2 w wybranych miastach Śląska
Przedstawione dane są oparte na rzeczywistych cenach transakcyjnych, pochodzących z aktów notarialnych, a dotyczą małych jedno i dwupokojowych mieszkań o pow. do 52 m2.
Jest to właściwie jedyny segment rynku nieruchomości, na którym panuje w tej chwili jakikolwiek ruch. W pozostałych segmentach rynku, czyli większych mieszkaniach, gruntach, domach, lokalach i obiektach użytkowych – sytuacja jest znacznie gorsza.
Na podstawie powyższych danych można wywnioskować, jak bezmyślne zmiany w polityce kredytowej sektora bankowego rozchwiały rynek nieruchomości, a skutki tego trwają do dziś i potrwają jeszcze kilka najbliższych lat. Znaczne zwiększenie ilości kupujących o dużą rzeszę kredytobiorców, spowodowało znaczący wzrost cen nieruchomości od 2008 r. Nie przypominam sobie wówczas żadnej reakcji Komisji Nadzoru Finansowego.
Po wybuchu kryzysu bankowego w USA w 2008 roku, Komisja Nadzoru Finansowego zareagowała z subtelnością młota kowalskiego, wydając kolejne rekomendacje, które spowodowały drastyczne ograniczenie zdolności kredytowej, co spowodowało kolejne zmiany na rynku, tym razem w kierunku odwrotnym.
Teraz maleje ilość transakcji na rynku, a wygórowane ceny powoli wracają do poprzedniego poziomu. Firmy budowlane plajtują, a wiele nowo-wybudowanych mieszkań stoi pustych, w sytuacji powszechnego głodu mieszkaniowego.
Porównując ilości transakcji i wysokość cen w poszczególnych miejscowościach, widać też olbrzymie zróżnicowanie poziomu rozwoju i zamożności poszczególnych regionów naszego województwa.
Komentarz do liczb opracował Adam Nitka.